Wyprawka dla mamy i dziecka, czyli co kupić w aptece przed porodem.

Czas ciąży to czas przygotowań na przyjęcie nowego małego członka rodziny. Przygotowujemy się na to wyzwanie psychicznie, dokształcamy w szkołach rodzenia bądź czytamy poradniki z "instrukcją obsługi" niemowlaka, a w końcu także kompletujemy wyprawkę. Lista zakupów przed narodzinami dziecka jest naprawdę długa i obszerna. Duża część z tych zakupów obejmuje asortyment apteczny, dlatego też przygotowałam dla Was listę tego, co warto kupić w aptece przed porodem. Wiele mam korzysta obecnie z dobrodziejstw internetu i zamawia wszystko za jednym razem z apteki internetowej i nie ukrywam, że to dobra opcja. Mam nadzieję, że ta lista, wzbogacona o moje wskazówki, pozwoli Wam punkt po punkcie odhaczyć najpotrzebniejsze zakupy. Lista podstawowa to to, co moim zdaniem powinien zakupić każdy. Lista rozszerzona to zakupy dodatkowe, z którymi można się wstrzymać albo zrobić od razu, na wszelki wypadek. Wedle uznania :)


Lista podstawowa

 

  • Octenisept - do pielęgnacji, odkażania pępka. Później również może się przydać np. do odkażania drobnych ran, otarć, bo nie szczypie jak woda utleniona. 
  •  
  • Maść do pupy przeciwko odparzeniom  - do codziennej pielęgnacji polecam Linomag (zielony) lub Bepanthen Baby, zaś na odparzenia Tormentalum
  •  
  • Tantum Rosa - saszetki do sporządzania roztworu do podmywania po porodzie. Najwygodniejszy sposób zastosowania to buteleczka z atomizerem, do której przelewamy przygotowany roztwór i następnie pryskamy newralgiczne miejsca. 
  •  
  • Majtki poporodowe - najhigieniczniej wybrać jednorazowe siateczkowe
  •  
  • Podkłady na łózko 90x60cm - przydatne zarówno dla kobiety do rozłożenia na łóżku, żeby zapobiec zabrudzeniom, jak i do przewijania dziecka. Niektóre szpitale zapewniają podkłady, inne nie, ale i tak warto je mieć, nawet do wykorzystania po wyjściu ze szpitala.
  •  
  • Podkłady poporodowe - czyli takie naprawdę duże podpaski, zazwyczaj bez kleju. Lepsze do zastosowania na samym początku połogu, ponieważ są bardziej chłonne i lepiej przepuszczają powietrze, a zależy nam na tym by nie nabawić się zakażenia.
  •  
  •  Wkładki laktacyjne
  •  
  • Maść na brodawki - przynosi ulgę, gdy piersi dopiero przystosowują się do karmienia i bolą, pękają itp. Oczywiście nie musi się to zdarzyć, ale warto mieć ją w podorędziu. Jeśli nie przyda się na początku, może okazać się zbawienna, gdy dziecko zacznie ząbkować ;) Warto wybrać taką, która nie wymaga zmywania przed karmieniem, żeby nie zaprzątać sobie tym głowy, gdy małego ssaka dopadnie nagły głód.
  •  
  • Gaziki jałowe 5x5cm - przydadzą się do pielęgnacji pępka, przemywania oczek itp.
  •  
  • Sól fizjologiczna w ampułkach - do przemywania oczek, w przyszłości może przydać się również do inhalacji
  •  
  • Paracetamol -  na wypadek gorączki. Dla maluszka najlepiej w czopkach lub kropelkach (Pedicetamol)
  •  
  • Woda morska w spray'u - izotoniczna, o łagodnym strumieniu przydatna do higieny noska
  •  
  • Aspirator do nosa - niezbędny dla każdego nie umiejącego dmuchać noska. Do wyboru ustne, do odkurzacza lub elektryczne.
  •  
  • Krem do buzi dostosowany do aktualnej aury - albo na wiatr/mróz albo z filtrem UV
  •  
  • Witamina D - w kropelkach albo kapsułkach twist-off. Na pewno się nie zmarnuje, bo czeka Was podawanie jej co najmniej przez najbliższych kilka lat.
  •  
  • Termometr elektroniczny - warto poczytać opinie i postarać się znaleźć dobry, dokładny sprzęt, bezdotykowy, umożliwiający nam kontrolę nawet w czasie snu. Nie warto odkładać tego zakupu do czasu pierwszej gorączki i potem na szybko szukać po aptekach jakiegoś termometru, bo z powtarzalnością wyników bywa w nich niestety bardzo różnie. 


Lista rozszerzona

 

  • Osłonki na piersi - można kupić na wszelki wypadek, ale bardzo możliwe, że się nie przydadzą. Uwaga na rozmiary, bo są różne.
  •  
  • Femaltiker - na wspomaganie laktacji
  •  
  • Laktator i pojemniki do przechowywania pokarmu
  •  
  • Maść majerankowa - gdybyśmy chcieli być przygotowani na pierwszy katarek. Istnieją bardzo duże szanse, że przeterminuje się zanim ją otworzymy ;)
  •  
  • Emulsja do kąpieli, szampon, emulsja do ciała dla dziecka - jeśli decydujemy się na stosowanie serii kosmetyków aptecznych
  •  
  • Nożyczki do paznokci, szczoteczka do włosów, smoczek, butelka itp. - można je nabyć zarówno w aptece, jak i w sklepie z artykułami dziecięcymi.

Udanych zakupów!

3 komentarze:

  1. Ja praktycznie wszystko dla małego kupowałam w aptece internetowej, butelki, smoczki etc były tańsze niż w zwykłym sklepie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Już miałam polecić bloga innym i octenisept...?
    Bardzo się rozczarowałam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co tak złego jest w Octenisepcie? Umiejętnie stosowany przecież nie szkodzi.

      Usuń