Witamina zDrowia, czyli o witaminie D
DZIAŁANIE
* zwiększa wchłanianie wapnia i fosforu
* zwiększa mineralizację kości
* reguluje wydzielanie insuliny
* zwiększa odporność organizmu- istnieją badania przeprowadzone na dzieciach, którym podawano wit.D w okresie grypowym, które wykazały, że ryzyko zachorowania spada o 60%
* potencjalne działanie antynowotworowe- trwają badania nad zastosowaniem w leczeniu raka sutka i prostaty. Wit.D hamuje podziały komórek szybkodzielących się, więc zastosowanie takie jest uzasadnione.
SKUTKI NIEDOBORU
* Osteoporoza- zmniejszenie gęstości kości i zaburzenie ich struktury prowadzące do złamań. Witamina D zwiększa wchłanianie i transportowanie do kości wapnia, który zapewnia odpowiednią jakość kości.
* Krzywica - upośledzenie wchłaniania wapnia skutkujące zaburzeniami struktury kości. Objawy tej choroby to:
- rozdrażnienie, brak łaknienia, zahamowanie przyrostu masy ciała, osłabione napięcie mięśniowe
- zwiększona potliwość w okolicy potylicy
- zmiany kostne np. opóźnione zarastanie ciemiączka, opóźnione ząbkowanie, pogrubienie połączeń chrzęstnych i kostnych żeber
- zmiany w kończynach - koślawe kolana, wygięcia podudzi
ZAPOTRZEBOWANIE
Najdokładniejszym sposobem na określenie zapotrzebowania na wit. D jest wyznaczenie jej stężenia we krwi. Badanie takie można wykonać w niektórych laboratoriach. Różne wytyczne podają odmienne wartości optymalnego stężenia wit. D we krwi. Na pewno można stwierdzić iż stężenie poniżej 20ng/mL oznacza niedobór. Optymalne stężenie to powyżej 21 lub wg innego źródła nawet powyżej 30ng/mL. Istnieje jednak też górna granica- powyżej 100ng/mL mamy do czynienia z nadmiarem.
ZALECANE DAWKI W SUPLEMENTACJI
Wcześniaki: 400-800j.m./dobę
Donoszone niemowlęta do 6 mż: 400j.m./dobę
Dzieci 6-12mż: 400-600 j.m./dobę
Dzieci powyżej 1 roku życia: 600-1000 j.m./dobę w zależności od masy ciała
Dorośli: 800-2000 j.m./dobę
Kobiety w ciąży: od II trymestru 1500-2000 j.m./dobę
ŹRÓDŁA
Głównym źródłem witaminy D jest jej synteza w skórze pod wpływem promieni słonecznych. Wystarczy 15-20 minut na słońcu, aby pokryć prawie całe dzienne zapotrzebowanie na tą witaminę, jednak musi być spełnionych kilka warunków:
- na działanie słońca musi być wystawione 20% powierzchni ciała
- nie można stosować kremów z filtrami UV
- miesiące, w których słońce jest wystarczające w naszym klimacie to tylko koniec kwietnia do początku września w godzinach 10-15
Trzeba pamiętać jednocześnie o tym, że małych dzieci nie należy wystawiać na bezpośrednie działanie promieni słonecznych, a także, że długa ekspozycja na słońce i nie stosowanie kremów z filtrem może skutkować czerniakiem. Dlatego też zdecydowanie bezpieczniejszą opcją, a przez część roku wręcz konieczną, jest suplementacja wit. D.
Witamina D zawarta jest również w pożywieniu m.in. w żółtkach jaj, rybach np. łososiu, śledziu, makreli, wątróbce, grzybach shi-take. Jednakże, żeby zapewnić jej odpowiednią podaż, trzeba by jeść naprawdę duże ilości tych pokarmów. W dodatku jeśli chodzi o rozszerzanie diety u małych dzieci to w większości nie są to pożądane produkty.
Wit. D w mleku matki
Mleko matki zawiera niestety bardzo małą ilość witaminy D, nie pokrywającą zapotrzebowania dziecka. W przypadku matki, która sama nie ma niedoborów, do mleka trafia 15-50 j.m./litr.
DOSTĘPNE SUPLEMENTY DLA DZIECI
Praktycznie wszystkie dostosowane są tak, aby dostarczyć dawkę 400 j.m. na dobę. Do wyboru mamy różne sposoby podania, w zależności od tego jak komu wygodnie. Są to krople, aerozol lub kapsułki twist-off. Dla dzieci, które niechętnie przyjmują leki polecam szczególnie aerozol. Forma tak przyjazna, że po pewnym czasie buzia sama się otwiera na widok buteleczki. Sprawdzone osobiście ;) Taką formę oferują suplementy Witamilki D i Vita D.
Niedawno na rynku pojawiły się również dawki dla nieco starszych dzieci tzn. 600 j.m. Dawkę taką znajdziecie w preparacie Ibuvit D 600 (dostępne kapsułki lub krople) i VitaDerol kids (przeznaczony dla dzieci powyżej 3 roku życia, zawiera również wit. K2 i wapń).
My stosujemy kapsułki typu twist-off, buzia też się do nich śmieje :)
OdpowiedzUsuńJuż niedługo będzie więcej słońca, nie mogę się doczekać :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za uzupełnienie wiedzy o witaminie D :)